wtorek, 19 czerwca 2012

Legenda o SMI - Megan

Z malutkiej perły znajdującej sie na dnie morza przeistoczyła sie piękna syrena o lśniących czerwonych włosach. Codziennie pod wieczór wyłaniała sie z morza by choć trochę popatrzeć na ludzi, którzy mogą chodzić, mogą sie bawić, a co najważniejsze nie są samotni. Syrena czuła sie bardzo samotna. Była jedyna taka istota w oceanie. Pewnego letniego wieczoru przełamała swój strach i usiadła na kamieniu, przy brzegu oceanu.Miała nadzieję, że nikt jej nie zobaczy. Jak widać, nadzieja matka głupich. Za nią stał chłopak , podobny do anioła. Zapytał: "Jak masz na imię? " Syrena nie wiedziała co powiedzieć. Nie wiedziała kim jest i jak sie nazywa. Spojrzała na swoje odbicie. Było jej głupio nie wiedzieć tak ważnej rzeczy. Wtedy zawył silny wiatr, a z piasku usypał słowo " Roxana". Dziewczyna tak też odpowiedziała chłopakowi. Zakochała sie w nim od pierwszego wejrzenia, jak widać ze wzajemnością. Oboje byli samotni, nie mieli bratniej duszy. Jednak los złączył tych dwoje, którzy postanowili wspomóc takich jak oni i założyli to Stowarzyszenie, po swoim ślubie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz