wtorek, 19 czerwca 2012

Od Sabiny

Po spotkaniu z Pauliną poszłam się przejść. Polubiłam ją. "Poraz pierwszy widziałam gadającego konia! Ale to może dlatego że większośc czasu spędziłam w świecie ludzi."-pomyślałam. Miałam jeszcze dwie godziny do spotkania z Pauliną więc poszłam popływać. Wskoczyłam do małego stawu w lesie. Woda była ciepła i czysta. Było aż widać dno. Pływało mi się fajnie. O szóstej poszłam do Pauliny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz