wtorek, 28 lutego 2012

Od Violetty

Spacerowałam sobie po łące gdy nagle ujrzałam fretke:

Była przestraszona,głodna i trzęsła się. Zaraz wzięłam ją i zaniosłam do schroniska Belli.
-Hej-powiedziałam- Jestem Violetta, a ty?
-Witam, jestem Bella.
-Mam tu zwierzątko czy mogę je tu zostawić?
-Oczywiście, tu jest dla nich miejsce.- Odpowiedziała
Odeszłam i postanowiłam zanieść Roxanie prezent z okazji narodzin dzieci
-Hej Roxana, przyniosłam coś dla twoich dzieci. Oto one:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz