wtorek, 27 marca 2012

Od Cris`a

Byłem cały w skowronkach!Dzisiaj był nasz ślub.Kiedy były przysięgi potakiwałem uśmiechnięty.Potem były życzenia i tak dalej.Na weselu byłem nieprzytomny ze szczęścia.I pijany dosyć dobrze.Ale byłem najszczęśliwszy na świecie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz