Zmywałam naczynia.Był wieczór.Nagle wszedł Mark.
-Nie uwierzysz,co zrobiła Beatrice.-mruknął niemiło. -Co?-zapytałam zaciekawina. -Wbiła Jake'owi strzałę prosto w tyłek.I mówi,że nie usiądzie przez miesiąc.-opowiedział niechętnie. -Jake to przeżyje.-odparłam lekceważąco. -Mój brat wszystko przeżyje.-mruknął i wyszedł.A ja skończyłam myć naczynia. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz