Poszłam na spacer z Beauty.Była już dorosła i wyglądała tak
http://cooldog.pl/files/pol/dog_profiles/images/big/owczarek1234567899.1.jpg
W oddali zobaczyłam piękną klacz.Myślałam,że jest dzika.Ale była inna niż wszystkie konie.Podeszłam do niej powoli.
-Kim jesteś?-mruknęłam sama do siebie.
-Astrid.-powiedziała.
-Ty mówisz?-zapytałam trochę przestraszona.
-Yhy,mówię.-odparła i wróciła do spokojnego skubania trawy.Siedziałam i patrzyłam na nią.Potem chwilę pogadałyśmy i poszłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz