Bella zarobiła ponad 2 tysiące!Już mogłam zabrać tamtego biedaka!
-Kochanie,idę po Echo.-powiedziałam do Zack'a.
-Echo?-zadziwił się.
-Tamten koń z rzezi.-wyjaśniłam i wybiegłam.Zaraz byłam na miejscu.
-Przyszłam po ogiera Echo.-powiedziałam do grubasa.
-Najpierw kasa.-warknął.
-Proszę.-podałam mu kopertę z pieniędzmi.Wziął je,przeliczył i
przyprowadził jeszcze bardziej sponiewieranego konia,niż przedtem.Nie
wierzyłam,że to ten sam zwierzak.
-A tamten!-krzyknęłam,pokazując konia biało-zebrowatego.
-Idzie do zabicia.Chcesz go?-zapytał.
-Tak!-wykrzyknęłam.
-Masz 2 tygodnie.Chcemy 24 tys. zł.-zarechotał.Szczęka mi opadła.Tyle kasy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz