W końcu wymyśliłem, co dam Paulinie! Były to:
Naszyjnik (ona dostanie z połówką Friend, a ja z Best) i sukienkę z kolczykami. W wyborze prezentu pomagała mi Blanka. Wiadomo- ja facet nie mam gustu dziewczyny, więc pewnie wybrał bym coś głupiego. Kiedy była 15.50, wyszedłem z domu. U Pauliny byłem o 15.57. Kiedy mi otworzyła, przytuliłem ją, szepnąłem "Wszystkiego najlepszego" i wręczyłem zapakowany prezent.
Ciekawe, co bd na imprezie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz