poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Od Kasjopeji

Ciągle chodziłam zła i smutna.Nie mogłam zapomnieć o Marco.Od kilku miesięcy miałam bardzo bolesne bule brzucha oraz mdłości.Sprzątałam pokój Liam'a kiedy nagle złapał mnie silny skurcz.Upadłam na fotel.Okazało się że jestem w ciąży wysłałam telepatyczną wiadomość do taty "Proszę przybiegnij tu najszybciej jak możesz " .Zaczęłam rodzić po chwili urodziłam dziecko.Upadłam z hukiem na podłogę wszystko przede mną zrobiło się czarne słyszałam tylko płacz dziecka.Odeszłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz