Daniel spał. Pocałowałam go w policzek i wtedy uśmiechną się i podniósł powieki:
- Mam dla ciebie nowinę-zamruczałam mu do ucha - Tak?... Jaką?...-zapytał ciekawy - Zostaniesz tatusiem... -CO?!-zerwał się a ja się trochę wystraszyłam: - To wspaniale!-krzykną i się uśmiechnęłam- Mam dla cb niespodziankę. Pokazał mi nasz nowy dom o nazwie "Liść Dębu": - I jak ci się podoba? -jest piękny-powiedziałam i pocałowałam go namiętnie w usta- dziękuje Staliśmy tak przytuleni do siebie kiedy nagle dziecko mnie kopnęło: -auć!-powiedziałam -co się stało?- zapytał Daniel -dziecko mnie kopnęło-powiedziałam gładząc się po brzuchu-chcesz poczuć?- zapytałam -jasne Wzięłam jego dłoń i przyłożyłam do brzucha. Po chwili znów kopnęło: -ale fajne- powiedział szczęśliwy Daniel -tak tylko szkoda że aż tak boli -jest silne- powiedział -no oczywiście że tak ma to po tatusiu- powiedziałam i się uśmiechnęłam. Potem poszłam się położyć w nowym domu bo dziecko lub dzieci dawały mi popalić. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz