Mason już się zadomowił, ale wkurzało mnie to że mówił do mnie wujku a
do Blanki ciociu. Postanowiłem kupić mi auto. Po długich przemyśleniach
wybrałem to:
http://www.tapeciarnia.pl/67349_mclaren_mp412c_drzwi.html
Ciekawe czy mu się spodoba. Postawiłem go na parkingu. Wreszcie przyszedł do domu.
-Ktoś przyjechał czy to twoje nowe auto.? - spytał
-To twoje auto - "skoczył" na mnie i przytulił mnie - nie ma za co
-Dzięki
-Oto kluczyki - rzuciłem mu je
Teraz poszedłem do stajni. Widziałem jak Dallas wyprowadza mojego
ukochanego konia z dzieciństwa Smoke. Po chwili mama mi wytłumaczyła że
on go kupił, ale to nic teraz mam swojego Beart'a. Gdy go czyściłem
zobaczyłem Rene w boksie obok. Próbowała się skupić na czyszczeniu
konia, ale cały czas patrzała się na mnie.
-Hej piękna
-Hej, nie mów tak do mnie przecież masz Blanke - sztucznie się oburzyła
-Oj tam oj tam... - mrugnąłem do niej - chcesz się przejechać ze mną na Beart'cie.?
-Czy ja wiem.... Dobra, ale żeby później nie było na mnie że z tb flirtuje
-Okok.
Pojechaliśmy na klif gdzie nikt nas nie mógł znaleźć. Nwm czm ale piękne
kobiety działają na mnie tak że chce je od razu pocałować. Teraz też
tak było, ale Rene wolała przejść do czegoś innego. W pewnej chwili moje
oczy zamknęły się. Obudziłem się po kilku godzinach a Rene nie było.
Musiałem pojechać do domu.
-Hej kochanie - powiedziałem do Blanki kiedy ona była w basenie
-Hej, mam złą wiadomość....
-Jaką - wskoczyłem do basenu
-Taką że muszę wyjechać na badania, jeżeli kiedykolwiek chcesz mieć ze mną dzieci
-Co.?
-No niestety... Poradzisz sb sam z Mason'em.?
-Jasne, a kiedy wyjeżdżasz.?
-Tego jeszcze nwm
Podpłynąłem do niej i pocałowałem ją bardzo namiętnie. Od dawna
zastanawiałem się czy wyjdzie za mnie. Ale co by było jeżeli by się
dowiedziała o moim podwójnym życiu.?
-Kochanie...
-Tak.?
-Wyjdziesz za mnie.?
Teraz czekam na odp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz