czwartek, 24 maja 2012

Od Rafaela

- Ale .. -Megan niezdążyła odpowiedzieć bo ją pocałowałem. Kiedy to zrobiłem Meg tak jagby zesztywniała. Potem zemdlała. Wystraszyłem się. Wziełem ją na ręce i szybko zaniosłem do domu:
-Klara!-krzyknęłem wchodząc
-tak... o matko połuż ją tu-powiedziała i zgoniła matta i Akiego z kanapy
-siedzieliśmy nad wodospadem kiedy nagle zemdlała-wytłumaczyłem
-Aki idż po wode!-krzykneła moja siostra
Kiedy ją przyniusł Klara ocuciła Megan;
-wyjdźcie porzebuje odpoczynku-powiedziała a Matt i Aki wyszli- ty też!-powiedziała do mnie więc powoli i niechętnie wyszłem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz