Mason powiedział mi o tym, co robi Edward.
Poszłam do niego.
- Co masz na swoje usprawiedliwienie? - zapytałam surowo.
- Na co?- zapytał
- Na to, że wykorzystywałeś Paulinę! Zmuszałeś ją do tego! To jest obrzydliwe i niedopuszczalne w SMI! Czas byś wrócił do swojej matki... Jeśli jeszcze raz coś zrobisz Paulinie, będę musiała użyć siły. - skończyłam i wyszłam.
- A i jeszcze jedno! - wróciłam na chwilę do jego domu - Żeby się stąd wynieść, masz czas do wieczora... Możesz się pożegnać z kim chcesz...
Po tych słowach wyszłam i wróciłam do Muszelki, żeby odbierać głosy na Miss i Mistera SMI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz