sobota, 26 maja 2012

Od Rafaela

Szykowałem sie właśnie na wyjście z Meg kiedy usłyszałem pukanie do drzwi. Niemogłem otworzyć bo się przebierałem. Usłyszałem pukanie poraz drugi więc szybko się ubrałem i poszłem otworzyć. To była Meg. Wpadła do środka jak opazona i usiadła na kanapie. Nic nie pytając usiadłem obok niej. Chwile się zastanowiłem i zapytałem:
-Meg?? co się stało??-zapytałem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz